Trochę inny sprzedawca

Z wykształcenia jestem sprzedawcą. Początkowo zatrudnienia szukałem w charakterze kasjera-sprzedawcy w jednym z większych centrów handlowych w Koszalinie, jednak gdy dowiedziałem się, że sprzedawcy mogą również pracować w zawodzie magazyniera, od razu postanowiłem zmienić zakres moich poszukiwań.

Z doświadczenia wiem, że znalezienie zatrudnienia na stanowisku typowego sprzedawcy jest bardzo trudne, natomiast mało kto decyduje się na pracę magazyniera. Praca magazyniera wiąże się przede wszystkim z ciężką pracą fizyczną, ustawianiem towarów i produktów, przestrzennym ułożeniem magazynowanych towarów i efektywnym wydawaniem produktów na sklep. Już po tygodniu poszukiwań zostałem zatrudniony jako magazynier w jednym z większych hipermarketów w moim mieście, sprzedawca Koszalin. Część moich znajomych nie dowierzała, że udało mi się tak szybko znaleźć zatrudnienie, inna część bardzo się cieszyła, a pozostali zapewne zazdrościli. Gdy tylko rozpocząłem pracę na magazynie wiedziałem, że to praca dla mnie. Nigdy tak naprawdę nie lubiłem kontaktu z klientami, dlatego wykonywanie obowiązków magazyniera przynosiło mi wiele radości i spokoju. Dokładne i rzetelne wykonywanie zadań, nie związane z jakimkolwiek kontaktem z nabywcami to było to, do czego zostałem stworzony! Szkoda tylko, że moja pensja była dość niska, przez co przez pierwsze kilka miesięcy pracy musiałem nauczyć się oszczędzać.